poniedziałek, 13 lutego 2012

Kamikadze

Alkohol, łączy, integruje, wykańcza... :) lecz nieocenionym jego plusem jest to, że niekoniecznie musimy  traktować tylko jako napój wyskokowy, W odpowiednich proporcjach staje się ambrozją, a pierwszy przepis na ambrozję poniżej.

Składniki:
wódka
blue curacao
sok z cytryny lub kwasek cytrynowy w płynie
sok pomarańczowy lub cytrynowy

Wykonanie:
Do shakera wlewamy po dwa kieliszki wódki i curacao, do tego -wedle uznania - kieliszek lub dwa kwasku cytrynowego oraz sześć kieliszków soku.Wrzucamy lód. Mocno i dokładnie wstrząsamy do momentu aż lód się rozpuści.

Z takiego skladu wychodzi piękny zielony...




Ps. Ze względu na dużą zawartość cytryny rano nie mamy kaca lub jego zaistnienie jest odpowiednio zmniejszone.

4 komentarze:

  1. A dzisiaj mi się tak marzył :) teraz marzy mi się jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wiesz że zawsze na Ciebie czeka :) a przypomniało mi się właśnie do czego szły inne proporcje, był przecież jeszcze drink z passoa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt :) wsio rybka, wszystkie pyszne :D a ten ma na dodatek taki psychodeliczny wygląd :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a psychodeliczny wygląd zniechęca innych potencjalnych smakowaczy :D

    OdpowiedzUsuń