Przepis znalazlam na blogu najbardziej anielskiej Aniołki. Zafascynował, bo po pierwsze w końcu coś nowego, a po drugie wygląda to na proste danie, zbyt proste. Aniołka zachęcala, motywowala tym, że pyszne i naprawdę proste. Miała rację :D
Składniki:
250 dag czerwonej soczewicy
1,3 l wody
20 dag wędzonego boczku
marchew, cebula, por,
2 ziemniaki
2 łyzki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, majeranek, oregano - mniej więcej po pół łyżki każdego,
troszkę cukru,
mleko lub śmietanka 30%
Wykonanie:
Do gotującej sie wody wrzucamy pokrojonego pora, marchewkę i sciętą skórę z boczku.
Gotujemy 20 minut.
Ziemniaki obieramy kroimy w kostkę, a soczewicę płuczemy i obie rzeczy dodajemy dodajemy do gotujacej sie zupy. Doprawiamy solą, pieprzem (pieprzu nie żałujemy), majerankiem,oregano i cukrem. Następnie gotujemy przez kolejne 20 minut.
W tym czasie na patelni rumienimy pokrojony w kosteczkę boczek i pokrojoną cebulkę.
Do zupy dodajemy koncentrat i sprawdzamy smak, jesli potrzeba dodajemy jeszcze przypraw.
Wyjmujemy z zupy skórkę z boczku a zupę traktujemy blenderem.
Dodajemy odrobinę mleka lub śmietanki, wrzucamy podsmażony boczek (część zostawiamy do posypania na talerzu).
Chwilę jeszcze podgrzewamy na małym ogniu i gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz